Jak uciekać - to do Łodzi! ;)

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Jak uciekać - to do Łodzi! ;)

Postprzez Spod znaku? N, 06.03.2005 15:02

Witam po raz dzisiejszy, po raz pierwszy w tej rubryce!!!Ja też byłam ostatnio w Łodzi. I też tam uciekłam, niczym bohaterka "Białej bluzki" - jak się niedawno dowiedziałam. Chciałam się zamknąć dla świata...Tylko popełniłam jeden błąd: zabrałam ze sobą telefon. Coś w tej Łodzi jest!!! Nomen omen: Jest tam urocze Kino Polonia z przemyślanym wejściem i jeszcze parę magicznych miejsc. Wielu ludziom Łódź się nie podoba, a mi dziwnie odpowiada...szczególnie Piotrkowska z licznymi gustownymi knajpkami, kafeteriami, restauracjami. Nawet te stare kamienice mają swój urok...Tak więc POZDROWIENIA dla wszystkich Łodzian!!! I dla Pani, Pani Krystyno, przede wszystkim S_A-M_O-Z_A-P_A-R_C-I_A!!!
Avatar użytkownika
Spod znaku?
 
Posty: 15
Dołączył(a): N, 06.03.2005 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Krystyna Janda N, 06.03.2005 16:25

SAMOZAPARCIE rodzi u mnie niestety tylko fekalne skojarzenia i wybucham śmiechem. ¦miejmy sie głośno i róbmy swoje.
Ostatnio edytowano Pn, 07.03.2005 22:36 przez Krystyna Janda, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek

Postprzez Jerzy Pn, 07.03.2005 17:15

Takie tam? :))))))
Ups, krajanko, "takiego tam" nigdzie nie widziałem u nas w mieście jeszcze ;)))))))))
Avatar użytkownika
Jerzy
 
Posty: 17
Dołączył(a): So, 05.03.2005 11:16


Powrót do Korespondencja