Strona 7 z 9

Re: deprecha czy przygnębienie

PostNapisane: Śr, 11.02.2009 17:30
przez kinia0406
Obrazek

Re: deprecha czy przygnębienie

PostNapisane: Śr, 11.02.2009 17:31
przez ZENOBIA
Krzys ...chodż na piwo :D :D :D

:lol: :lol: :lol:
:lol: :lol: :lol:

ps....moze sie w miedzyczasie zglosza te rzesze oplutych /jadem/ , pozyjemy oblookamy :wink:

Re: deprecha czy przygnębienie

PostNapisane: Śr, 11.02.2009 17:33
przez kinia0406
tę akurat z gg

Re: deprecha czy przygnębienie

PostNapisane: Śr, 11.02.2009 17:47
przez ZENOBIA
noo....tak czulam ze to moze o to chodzilo...tylko falstart wyskoczyl :wink:

ech ...Krzyśśśśśś :lol:

:wink:

Re: deprecha czy przygnębienie

PostNapisane: Śr, 11.02.2009 19:35
przez KAMIL
ja tez chce isc na piwo. tym czasem pojde kupic sangrie i proszek do prania

Re: deprecha czy przygnębienie

PostNapisane: Śr, 11.02.2009 20:17
przez ZENOBIA
super , pogadamy o zamieszkach :wink:

sangria i proszek ....to jakis specjalny zestaw na okazje ? :)

Re: deprecha czy przygnębienie

PostNapisane: Śr, 11.02.2009 20:18
przez kinia0406
mogę z Wami na to piwo?

Re: deprecha czy przygnębienie

PostNapisane: Śr, 11.02.2009 20:27
przez ignu
Kamil, a ja apropos Sangrii...
zwykle piję ja latem z duza iloscia lodu i owocami z glinianego naczynia...
A zimą to jak?

Re: deprecha czy przygnębienie

PostNapisane: Śr, 11.02.2009 20:27
przez ZENOBIA
a proszek masz Kinia ?

Re: deprecha czy przygnębienie

PostNapisane: Śr, 11.02.2009 20:28
przez kinia0406
pójdę sprawdzić

Re: deprecha czy przygnębienie

PostNapisane: Śr, 11.02.2009 20:34
przez ZENOBIA
no i ...?

Re: deprecha czy przygnębienie

PostNapisane: Śr, 11.02.2009 20:36
przez kinia0406
jest!

Re: deprecha czy przygnębienie

PostNapisane: Śr, 11.02.2009 20:47
przez ZENOBIA
łokiej , walim na piwo

Krzys stawia !

:idea:

Re: deprecha czy przygnębienie

PostNapisane: Śr, 11.02.2009 20:51
przez kinia0406
:D

Re: deprecha czy przygnębienie

PostNapisane: Śr, 11.02.2009 21:38
przez KAMIL
ignu napisał(a):Kamil, a ja apropos Sangrii...
zwykle piję ja latem z duza iloscia lodu i owocami z glinianego naczynia...
A zimą to jak?


Sangrie na cieplo pzygotowuja Wlosi. Hiszpnie caly bity rok pija Sangrie z owocami i na zimno.
p.s. jak w knajpie nawala Ci lodu tak, ze lyzka ledwo co sie rusza to lepiej od razu zrezgnuj. w takiej proporcje woda wino to jakies 2/3

Re: deprecha czy przygnębienie

PostNapisane: Śr, 11.02.2009 21:43
przez ignu
na cieplo tez musi byc niezła :) cos jak nasz grzaniec?
skad te wiadomosci? smakosz Sangrii czy co

Re: deprecha czy przygnębienie

PostNapisane: Śr, 11.02.2009 21:45
przez KAMIL
tak.co wieczor kupuje taka w kartonie za euracza :)

Re: deprecha czy przygnębienie

PostNapisane: Śr, 11.02.2009 22:58
przez kasja
niektorzy to maja...fajnie

Re: deprecha czy przygnębienie

PostNapisane: Cz, 12.02.2009 19:05
przez pigula
Hejka nie było mnie bo jestem zapracowana.Z jednej strony zawodowo spełniona z drugiej mam lęk przed bliskością...ponałam kogoś i boję się zranienia.....musze wyluzować tylko jak to zrobić?

Re: deprecha czy przygnębienie

PostNapisane: Cz, 12.02.2009 20:32
przez ZENOBIA
pigula napisał(a):.Z jednej strony zawodowo spełniona z drugiej mam lęk przed bliskością..?

jakis zwiazek miedzy stronami podasz ?